Jednym z wielu sposobów na to, aby zarobić ekstra gotówkę jest kupienie mieszkania do remontu i sprzedanie go później oczywiście już w stanie zupełnej używalności. Brzmi całkiem jasno, ale w praktyce wymaga wielu zabiegów i kalkulacji.
To jest możliwe!
Co prawda zdania co do tego czy taka działalność rzeczywiście się opłaca są podzielone, jednak wiele osób potwierdza, że jest to możliwe. Trzeba jednak skrupulatnie wszystko sobie zaplanować i obliczyć. Warto też wziąć pod uwagę taką opcję, że nawet po remoncie mieszkania możemy tak od razu nie sprzedać, ale dopiero na po jakimś czasie, więc nasza gotówka będzie zamrożona.
Wszystko na spokojnie
Kiedy już mieszkanie do remontu zostało zakupione trzeba przede wszystkim wiedzieć, kto ma być potencjalnym nabywcą, aby odpowiednio rozplanować zakres prac. Jeżeli jest to osiedle typowo rodzinne to nie stylizujmy mieszkania na luksusowy apartament. Warto pod uwagę wziąć więc lokalizację, szukać okazji i nie kupować niczego na łapu capu. Zamiast pośredników z zakresu nieruchomości lepiej samemu zająć się sprzedażą zwłaszcza jeżeli mamy żyłkę handlowca.
Od ogółu do szczegółu
Istotna jest także kwestia remontu oraz tego, kto go wykona. Jeżeli sami mamy takie zacięcie i wolny czas to zawsze będzie to z korzyścią dla naszego zarobku jeżeli przynajmniej część prac remontowych weźmiemy na siebie. Jeżeli mieszkanie ma być od razu „do zamieszkania” trzeba je również wyposażyć i tutaj nie ma co inwestować w wyszukane meble czy najlepszej jakości płytki, ale z drugiej strony nie może być to też byle co. Warto, aby wszystkie mniejsze czy większe akcesoria były nowe, efekt całości mieszkania jest wówczas znacznie lepszy. Niezwykle ważne mogą być tutaj też bibeloty dzięki którym wnętrza nabiorą domowego, przytulnego ciepła.
Mieszkanie do remontu to na pewno całe mnóstwo zabiegów i pracy, ale przy dużych nakładach własnych sił można na tym sporo zarobić. W razie problemu ze sprzedażą zawsze można je również wynająć i mieć stały, miesięczny dochód.